Koncern Audi nie boi sie kryzysu

sobota, 01 czerwiec 2013 21:07 Napisał 

Audi nie boi się kryzysu.

 

"Znajdujemy się obecnie w decydującym momencie, ponieważ przygotowujemy Audi do kolejnego etapu rozwoju i wzrostu"- powiedział na walnym zgromadzeniu Audi AG prezes zarządu Rupert Stadler. Do roku 2015 przedsiębiorstwo ma zamiar zainwestować 11 mld EURO. Pieniądze zostaną wydane nie tylko na modernizację fabryk, ale także na nowe modele i rozwój techniczny.

Już niebawem fabryki na Węgrzech w Chinach i Meksyku przejdą spore zmiany. Umocni się tym samym pozycja Audi na rynkach: europejskim, azjatyckim i amerykańskim.

 

Splendor i chwałę ma przynieść nowy model Audi A3 Limousine, w którym firma pokłada wielkie nadzieje.

Jak widać kryzys nie dotknął Audi, firma mimo kiepskiej tendencji rynkowej intensyfikuje działania rozwojowe. Podpierając się dobrymi wynikami za rok 2013 prze dalej realizując konsekwentnie postawione sobie wcześniej cele. Od początku roku samochody Audi zakupiło łącznie około 503 000 klientów (+6,7%). W ten sposób spółka przekroczyła już po czterech miesiącach tego roku próg 500 000 sprzedanych egzemplarzy. Do tak dobrego wyniku przyczyniły się zwłaszcza nowe modele serii A3 oraz SUV-y: Q3, Q5 i Q7.

 

Audi ma zamiar nie tylko produkować, ale i sprzedawać więcej. Mają się do tego przyczynić modele A3 i A3 Sportback, kompaktowy SUV Q3 oraz wspomniana już wcześniej wersja Limousine A3, która zjedzie z taśmy produkcyjnej fabryki w Gyor już w czerwcu tego roku.

 

Firma inwestuje także w pracowników. Tylko w tym roku pracę zyska 1 500 osób, ponadto ponad 700 osób uczy się nowego zawodu dzięki Audi.

Czytany 26239 razy Ostatnio zmieniany piątek, 07 czerwiec 2013 14:43
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

                        Porady

Facebook Slide Likebox



Stat4u

O nas

eCarService to niezależny serwis samochodowy przeznaczony dla klientów biznesowych oraz indywidualnych. Oferujemy usługi w różnych systemach realizacji i rozliczeń.

Jak nas odnaleźć